Cekcyn Electronic Music Festival: Kombi Łosowski, 12.07.2014 r.

W drugim dniu Festiwalu Muzyki Elektronicznej w Cekcynie wystąpił zespół „Kombi Łosowski”. Poniżej kilka fragmentów z pamiętnego, lipcowego koncertu znalezionych w serwiesie Youtube :




Marcin Melka

Cekcyn Electronic Music Festival, 11-12 lipiec 2014

Cekcyn Electronic Music Festival 2014 :

PIĄTEK 11.07.2014

– zaczynamy o  godzinie 18:00 – Gminny Ośrodek Kultury w Cekcynie, ul Szkolna 9

Finał konkursu na scenie Gimnnego Ośrodka Kultury, podczas ktorego zaprezentują się uczestnicy konkursu dla kompozytorów muzyki elektronicznej, wybrani podczas spotkania kapituły jury przed festiwalem. W tym roku, oprócz stałej obsady jury z poprzednich lat, honorowymi członkami jurry  będą :

– Sławomir Łosowski
– Krzysztof Duda

Po rozstrzygnięciu konkursu swoje recitale  zagrają:

– DigitalSimplyWorld
– Przemysław Rudź

Pomiędzy koncertami o swojej twórczości, przygodą z programem „SONDA” opowie gość specjalny Krzysztof Duda

SOBOTA 12.07.2014

10.00 – Hala Widowiskowo Sportowa w Cekcynie, ul. Szkolna 40
– wystawa sprzętu Audiostacji – www.audiostacja.pl, połączona z warsztatmi które poprowadzi Piotr Dygasiewicz oraz Marek Biliński
– giełda płyt oraz  niespodzianka – (szczegóły w krótce)

Koncerty: Plaża  Wielkiego Jeziora Cekcyńskiego w Cekynie, wystąpią

– laureat konkursu
– Maciej Braciszewski
– Operators
– Electronic Revival
– KOMBI Sławomir Łosowski

Marcin Melka

 

Koncert Operators, Cekcyn, 20 lipiec 2013 r.

Zapraszam wszystkich czytelników bloga do obejrzenia i posłuchania koncertu Operators, który miał miejsce podczas VIII The Day Of Electronic Music w Cekcynie. Podczas 40 minutowego koncertu Operators zaprezentowali swoje dynamiczne kompozycje. Ogólnie, zabawa była całkiem dobra 🙂 Zapraszam !

Marcin Melka 

 

Koncert Vandersona, Cekcyn, 20 lipiec 2013 r.

plakat_cekcynMaciej Wierzchowski „Vanderson” urodził się w 1978 roku  w Grudziądzu. Na przełomie lat 89 – 90  zaczynał poznawać pierwsze nagrania pionierów muzyki elektronicznej (Jarre’a, Vangelisa,  Klausa Schulze, Tangerine Dream). Były one dla niego wielką inspiracją i skłoniły  do nauki gry i kompozycji. Zaczynał od pianina oraz starych dwu-manuałowych organów Eltry, na których przez kilka lat pilnie zdobywał umiejętności gry i podstaw kompozycji. Jak to na po czątku lat 90-tych jego pierwszym „własnym” instrumentem był keyboard Amstrad,  poźniej były to kolejno Casio i rózne modele keyboardów i syntezatorów Yamaha (np kultowe i znane do dziś PSR-400, DX-7 oraz CS 1x) Latem w 1998 roku Vanderson stał się posiadaczem jednego z pierwszych modeli Rolanda MC-505. Wykorzystanie tego sprzętu przyczyniło się znacznie do rozwoju jego muzycznych poczynań.  Muzyka Vandersona pojawiała się w różnych klubach Grudziądza i okolic,  oraz w regionalnym radiu Grudziądz. Vanderson tworzył również dwuosobowy skład „Inexpressive”. Zaowocowało to powstaniem wielu ciekawych nagrań niekomercyjnej muzyki elektronicznej oraz nagraniem w październiku 1998 roku programu w Bydgoskiej Telewizji TVB. Na przełomie lat 2001 – 2003 z różnych przyczyn losowych zainteresowania muzyczne musiały zejść na drugi plan, jednakże Vanderson na drobre nie rozstał się z komponowaniem. Wiosną 2004 roku postanowił wznowić swoją muzyczną przygodę, nagrywając kilka nowych utworów i modyfikując sprzęt. Obecnie Maciej Wierzchowski „Vanderson” bierze udział w projekcie Contemporary Electronic Soundscapes, który skupia artystów tworzących muzykę elektroniczną. Wiosną 2007 roku planowane jest wydanie już 3 części z tej serii. Latem 2006 roku zagrał koncert w pieknym miejscu – w murach Olsztyńskiego zamku z okazji Elektronicznych Pejzaży Muzycznych, gdzie jego muzyka spotkała się ze sporym zainteresowaniem. Jak twierdzi było to dla niego bardzo ciekawe wydarzenie wiążące się z  mobilizacją do dalszego rozwoju twórczości. 8 listopada 2006 roku jego muzyka zabrzmiała również w Grudziądzkim planetarium gdzie miała miejsceprezentacja muzyczna „Cosmosis – The Planetary Suite” Najbliższe plany na przyszłość to rozbudowa studia, częste występy na żywo oraz wydanie płyty

[źródło: mooza.pl]

Zapraszam wszystkich czytelników bloga do obejrzenia i posłuchania koncertu Vandersona, który miał miejsce podczas VIII The Day Of Electronic Music w Cekcynie. Podczas 40 minutowego koncertu Maciej Wierzchowski zaprezentował swoje najnowsze kompozycje w klimacie muzyki tzw. szkoły berlińskiej. Szkoda tylko, że koncert była bardzo krótki. Miejmy nadzieję, że jeszcze Vanderson nie raz zawita do Cekcyna.

Marcin Melka 

Cekcyn Electronic Music Festival, 11-12 lipiec 2014

cekcyn

Witajcie, z wielką radością zapraszamy wszystkich na stronę poświąconą tylko festiwalowi   www.cekcynfestiwal.pl   Od tej pory wszystkie informację dotyczące festiwalu będzie można znaleźć na tej wałśnie stronie.

Cekcyn Electronic Music Festival 2014  to:

PIĄTEK 11.07.2014

– zaczynamy o  godzinie 18:00 – Gminny Ośrodek Kultury w Cekcynie, ul Szkolna 9

 Finał konkursu na scenie Gimnnego Ośrodka Kultury, podczas ktorego zaprezentują się uczestnicy konkursu dla kompozytorów muzyki elektronicznej, wybrani podczas spotkania kapituły jury przed festiwalem. W tym roku, oprócz stałej obsady jury z poprzednich lat, honorowymi członkami jurry  będą :

– Sławomir Łosowski
– Krzysztof Duda

Po rozstrzygnięciu konkursu swoje recitale  zagrają:

– DigitalSimplyWorld
– Przemysław Rudź

Pomiędzy koncertami o swojej twórczości, przygodą z programem „SONDA” opowie gość specjalny Krzysztof Duda

SOBOTA 12.07.2014

10.00 – Hala Widowiskowo Sportowa w Cekcynie, ul. Szkolna 40
– wystawa sprzętu Audiostacji – www.audiostacja.pl, połączona z warsztatmi które poprowadzi Piotr Dygasiewicz oraz Marek Biliński
– giełda płyt oraz  niespodzianka – (szczegóły w krótce)

Koncerty: Plaża  Wielkiego Jeziora Cekcyńskiego w Cekynie, wystąpią

– laureat konkursu
– Maciej Braciszewski
– Operators
– Electronic Revival
– KOMBI Sławomir Łosowski

Więcej szczegółów podamy wkrótce.

Informacja za: electronic-revival.pl 

 

Koncert Soundwalker, Cekcyn, 20 lipiec 2013 r.

 

Jednym z wykonawców VIII Festiwalu The Day of Electronic Music Cekcyn 2013 był Łukasz „Soundwalker” Sobczak. Artysta na swojej stronie www.soundwalker.pl. Łukasz tak wspomina początki swojej przygody z klasyczną elektroniczną muzyką:

         Moja przygoda z muzyką rozpoczęła się w latach 80-tych, kiedy przekroczyłem próg szkoły muzycznej. Ćwiczyłem mozolnie zadane utwory, ale w międzyczasie już od początku tłukłem namiętnie Jarre’a i Bilińskiego na moich pierwszych ORGANACH ELEKTRONOWYCH Estrada 207 AR, które kupili mi rodzice. Tu należą się ogromne podziękowania – Tacie – za to, ze rozpalił we mnie miłość do muzyki poprzez winylowe płyty i akordeon, a Mamie – za to, że mobilizowała mnie (nie zawsze było to miłe 🙂 do ćwiczenia na instrumentach, kiedy miałem trudniejsze chwile i opanowywało mnie lenistwo… W szkołach muzycznych I i II stopnia spędziłem w sumie 9 lat w klasie akordeonu i fortepianu, nauczyciele sugerowali nawet studia muzyczne, ponoć zdolnemu uczniowi. Wybrałem jednak inną drogę zawodową, a muzyka do dziś pozostała moją pasją.
        Jako student dorabiałem sobie grając na weselach i innych imprezach oraz… byłem organistą w kościele. W trakcie studiów śpiewałem tenorem w gdańskim Chórze Akademii Medycznej (choć wcale tam nie studiowałem :-), z którym koncertowaliśmy po całej Europie. Były to piękne czasy… Kiedy tylko był wolny czas na zwiedzanie, zamiast oglądać zabytki i kościoły Zachodniej Europy, zaszywałem się na długie godziny w sklepach muzycznych odpływając w siną dal ze słuchawkami na instrumentach klawiszowych, których w Polsce wtedy nie było. Jakie to robiło wrażenie, te kilka rzędów półek zawalonych keyboardami i syntezatorami! No i nikt nie zabraniał na nich grać 🙂 
      Moim pierwszym bardziej profesjonalnym sprzętem była karta muzyczna ENSONIQ Soundscape, którą zakupiłem za ciężko zarobione studenckie pieniądze za równowartość prawie ówczesnej średniej pensji … 700 zł za kartę muzyczną w 1996 roku – wyobrażacie sobie???? Marzenie się spełniło – mogłem z najprostszą klawiaturą nagrywać wielośladowe kawałki, jak Mike Oldfield czy Jean Michel Jarre!     To były czasy, kiedy Jerzy Kordowicz w swoich audycjach trójkowych prezentował pierwszych polskich el-muzyków młodego pokolenia. Niestety publikowanie moich pomysłów muzycznych było tylko w sferze marzeń, gdyż nie miałem wtedy jeszcze wystarczającego sprzętu do rejestracji moich kompozycji. W miarę upływu czasu gromadziłem instrumenty i sprzęt muzyczny. Dopiero po upływie lat mogę skończyć stare pomysły, które czasem odnajduję w przysłowiowej szufladzie lub u znajomych (dzięki, Michał 🙂 
           Najbliższa jest mi muzyka z lat mojego dzieciństwa – dlatego też moja twórczość to nawrót do lat 80-tych. To piękny okres w muzyce, gdzie dominowała melodia i harmonia. Chciałbym, aby taką właśnie pozostawała moja twórczość…Wszystkim osobom doceniającym moją twórczość – wyrażającym to w e-mailach, które otrzymuję, serdecznie dziękuję i obiecuję że nie spocznę 🙂 Choć pojawiają się przerwy, czasem dość długie, to jednak będę starał się publikować nowe utwory i pojawiać na coraz większej ilości imprez muzycznych dedykowanych klasycznej muzyce elektronicznej zwanej el-muzyką.  Na co dzień jestem mężem jednej cudownej Żony i ojcem trzech ukochanych Synów. Już zaczynają grać, może coś z tego wyjdzie?… 🙂  Zapraszam do działu Dyskografia, gdzie możecie pobrać w całości moje dwa albumy i single.  Do zobaczenia na koncertach! 

Marcin Melka 

 

Koncert Endorphine, Cekcyn, 20 lipiec 2013.

Zespół „Endorphine” reaktywował się specjalnie na VIII The Day Of Electronic Music  w Cekcynie, o czym pisałem wcześniej tutaj. Zespół zaprezentował ciekawą muzykę ambient. Serdecznie zapraszam czytelników do obejrzenia i posłuchania muzyki zespołu Endorphine. Koncert zarejestrowano w Cekcynie w dniu 20 lipca br.

Marcin Melka