W klasycznej muzyce elektronicznej pojawiło się wiele muzycznych wątków o radioaktywności. Najbardziej rozpoznawalnym utworem jest utwór „Radioactivity” niemieckiej grupy Kraftwerk. Posłuchajcie utwór „Radioactivity” w oryginalnej wersji z 1975 roku.
Tekst piosenki w języku angielskim oraz w jezyku polskim [tekstowo.pl]
W teledysku wykorzystano fragmenty dokumentalnego filmu o tragicznej w skutkach katastrofie w Czarnobylu pt. „Bitwa o Czarnobyl”. Cały film można obejrzeć na kanale Youtube. Zespół Kraftwerk wspomniał o Czarnobylu w 1991 roku, podczas nagrywania nowej płyty. Poniżej prezentuję czytelnikom wersję „Radioactivity” ze znakomitej składanki „The Mix”. W porównaniu do oryginalnej wersji pojawił się dynamiczny beat i sekwencje. Wersja z 1991 roku została wydłużona oraz zmodyfikowana do czasów obecnych.
W Japonii, w marcu 2011 roku, w wyniku trzęsienia ziemi oraz tsunami doszło do katastrofy w elektrowni jądrowej w Fukushimie. Kto by przypuszczał, że podobna sytuacja będzie miała w przyszłości? W 2012 roku zespół Kraftwerk zagrał wersję „Radioactivity” ….w języku japońskim oraz ze świetnymi wizualizacjami w technologii 3D. Będąc na koncercie w Poznaniu w czerwcu ubiegłego roku przekonałem się na własne oczy, jak czterech muzyków z Düsseldorfu potrafi w niesamowity i minimalistyczny sposób przekazać, jakie niebezpieczeństwo stwarza radioaktywność. Zapraszam czytelników do obejrzenia i posłuchania ostatniej, najnowszej wersji tego utworu.
Po raz pierwszy o Kraftwerk usłyszałem na początku lat osiemdziesiątych w jednym z odcinków Telewizyjnej Listy Przebojów, prowadzonej przez Marka Szewczyka. Pierwszym utworem zespołu Kraftwerk, który usłyszałem po raz pierwszy, to była popularna „Modelka”. Moja dalsza przygoda z muzyką Kraftwerk na dobre zaczęła się w 1991 roku, właśnie od albumu „The Mix”. Ale to już inna historia. Kończąc, chciałbym zaprosić czytelników mojego bloga do obejrzenia krótkiego, refleksyjnego filmu dokumentalnego o pierwszych dniach likwidacji skutków awarii elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Tu nie trzeba słów, wystarczy sam obraz.
Marcin Melka